Okna wstawione więc wiatr przestał hulać.
Wybraliśmy plastiki o strukturze drewna w kolorze "orzech" z firmy Petecki.
Kolor mamy z zewnątrz jak i wewnątrz.
Nie dałam się już nabrać na białe od środka.
W naszych warunkach po kilku latach wyglądają koszmarnie.
Szarożółte z dziwnymi plamami, a im bardziej je czyszczę to chwilę później wyglądają jeszcze gorzej.
Tak więc człowiek na błędach się uczy.
Rolety dobrali nam też idealnie pod kolor okien.
Pełne zadowolenie.
Nie zrobiliśmy rolety w oknie panoramicznym w salonie.
Szkoda było nam psuć łuk okna prostą roletą. Wprawiliśmy antywłamaniowe szyby.
Dom nabiera intymności.
No, z oknami to już się fajnie prezentuje ten Wasz domek. Tylko pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńW salonie nie potrzeba rolety, no chyba że antywłamaniowej...
OdpowiedzUsuńpiękny domek
OdpowiedzUsuń